Zmiany w przeglądach rejestracyjnych miały wejść w życie na początku 2023 roku. Nowe przepisy, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie wejdą w życie w terminie. Kiedy nastąpi rewolucja Stacjach Kontroli Pojazdów?
Zmiany w przeglądach rejestracyjnych miały zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku. Do zmiany przepisów jednak nie dojdzie za sprawą opóźnień w Sejmie. Projekt, który trafił na tapet 9 sierpnia br. nadal tkwi w początkowym procesie legislacyjnym.
Przed przekazaniem go do Senatu muszą odbyć się dwa kolejne czytania oraz głosowanie wśród parlamentarzystów. Temat opóźnia się i nie trafił do harmonogramu posiedzeń Sejmu. Wyznaczono je w dniach 26 i 27 stycznia oraz 1 lutego 2023 roku.
Zobacz: Rajdowe przeglądy – pół roku spokoju, a co potem?
Projekt zmian w badaniach technicznych wzbudził wiele kontrowersji, zarówno wśród diagnostów jak i kierowców. Według nowych zasad nadzór nad stacjami diagnostycznymi przejmie Transportowy Dozór Techniczny. Do tego zmieni się cała procedura przeprowadzania kontroli.
Każdy pojazd będzie fotografowany na ścieżce diagnostycznej. Wszystko po to, żeby uniknąć wirtualnych przeglądów i potwierdzić obecność pojazdu w SKP. Pod lupę wzięto również kierowców, którzy spóźniają się z przeprowadzeniem obowiązkowego badania technicznego. Jeśli przerwa potrwa powyżej 30 dni od terminu przeglądu, będą musieli zapłacić podwójną stawkę.
Przeczytaj koniecznie: Przeglądy – nowe zasady od 1 stycznia 2023
Zmiany w Stacjach Kontroli Pojazdów proponowane przez posłów wynikają z unijnej dyrektywy 2014/45/UE. Przepisy powinny zostać wdrożone przez państwa członkowskie do maja 2018 roku. W Polsce pierwotnie zaplanowano wdrożenie pierwszych zmian na 1 stycznia 2019 roku. Jednak tuż przed pierwszym czytaniem w sejmie projekt został wstrzymany.
Rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury poinformował, że określenie nowej daty wprowadzenia przepisów dotyczących badań technicznych jest na ten moment niemożliwe.
